Złodziejki weszły do mieszkania i okradły starszą kobietę. Zabrały oszczędności 84-latki. Sprawą zajmują się policjanci z II komisariatu w Zielonej Górze. Szukają dwóch kobiet.
W środę, 25 września, dwie kobiety zapukały weszły do mieszkania starszej kobiety. 84-latka otworzyła drzwi. Dwie nieznajome kobiety poprosiły 84-latkę o przysługę. Zapytały czy mogą zostawić rzeczy zamówione przez jej sąsiadkę, której aktualnie nie było w domu. – Niczego nie podejrzewająca 84-latka wpuściła kobiety do mieszkania – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. W pewnym momencie jedna z nich zaczęła z rozmawiać z 84-latką i w ten sposób odwróciła jej uwagę. W tym czasie druga z kobiet splądrowała sąsiedni pokój i ukradła z szafki kilkanaście tysięcy złotych. Po chwili kobiety wyszły.
Po kilku godzinach od wizyty, gdy 84-latka zajrzała do szafki, zauważyła, że ktoś zabrał jej wszystkie oszczędności. Od czasu wizyty nieznajomych kobiet nikt jej nie odwiedzał, więc szybko zorientowała się, że to najprawdopodobniej jedna z nich zabrała oszczędności. Kobieta powiadomiła policję.
To zdarzenie jest jednym z wielu, do których dochodzi w ciągu roku na terenie powiatu zielonogórskiego, dlatego policjanci przestrzegają przede wszystkim osoby starsze przed wpuszczaniem do mieszkań osób obcych. – Pamiętajmy, że przestępcy tacy jak oszuści czy złodzieje chętnie typują na swoje ofiary osoby starsze lub samotne, którymi łatwiej jest manipulować. Osoby starsze, samotne są niestety łatwowierne i dają się przekonać, żeby pod byle pretekstem wpuścić do mieszkania nieznajomych – podkreśla podinsp. Stanisławska.