Wszystko wydarzyło się w środę, 29 listopada, w domu przy ul. Jędzychowskiej. Zatruta tlenkiem węgla dziewczynka trafiła do szpitala.
Straż pożarna z samego rana została wezwana przez ekipę karetki pogotowia ratunkowego. Kiedy strażacy dojeżdżali na miejsce akcji do domu przy ul. Jędrzychowskiej, 10-latka była zabierana do szpitala. Dziecko jest zatrute tlenkiem węgla.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Strażackie mierniki potwierdziły podejrzenia ekipy pogotowia ratunkowego. Wykazały w domu niebezpieczne stężenie tlenku węgla.
Z pierwszych ustaleń na miejscu zdarzenia wynika, że powodem jest wada piecyka do ogrzewania.