Kierujący fordem we wtorek, 3 kwietnia, wypadł z drogi w Barcikowicach koło Zielonej Góry. Samochód koziołkował i upadł na dach. – Z auta wysiadły dwie osoby i odeszły – mówi nam świadek zdarzenia.
Wszystko wydarzyło się około godz. 9.00. Kierujący fordem mondeo jechał drogą w Barcikowicach w kierunku Zielonej Góry. Na zakręcie wypadł z drogi. Ford zjechał na pole i tam koziołkując dachował. Na miejsce została wezwana zielonogórska policja. Patrol drogówki dojechał do Barcikowic bardzo szybko.
W fordzie ani obok auta nie było kierowcy. – Widziałem jak z forda wysiadło dwóch mężczyzn. Szybko odeszli – mówi nam świadek zdarzenia. Policjanci w fordzie znaleźli ślady krwi. Ktoś, kto jechał samochodem może być ranny.
Policja szuka kierowcy forda. Grupa dochodzeniowo- śledcza zabezpieczy ślady na miejscu zdarzenia, w tym ślady krwi.