Wszystko wydarzyło się we wtorek, 23 stycznia, nocą. Kierujący fordem jadąc za szybko wypadł z drogi w Świdnicy i wpadł do rowu.
– Kierowca forda nie dostosował prędkości do warunków na drodze i wypadł na pobocze – mówi podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji. Nikomu nic się nie stało. To tylko kolizja.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Około godz. 10.00 zaczęło się wciągnie forda z pobocza ul. Długiej. Miejsce zabezpieczyła zielonogórska drogówka. – Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł – mówi podinsp. Barska. Dostał też 6 punktów karnych za spowodowanie kolizji.