Do zderzenia z sarną doszło w czwartek, 10 grudnia, na drodze w Mostkach. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe.
Wszystko wydarzyło się około godz. 6.40. Kierujący fordem jechał drogą w Mostkach. Nagle na drogę zbiegła sarna. Kierowca nie mila szans zahamować. Uderzył przodem leśne zwierzę. Siła zderzenia z sarną była ogromna. Ford ma zmiażdżony przód.
Na miejsce dostały służby ratunkowe. OSP Mostki zabezpieczyło rozbity samochód oraz miejsce zdarzenia. – Na szczęście kierowcy nic się nie stało – mówi mł. asp. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.
Tym razem nikomu nic się nie stało. Zderzenia z dużymi leśnymi zwierzętami mogą skończy się jednak tragedia. – Pamiętajmy, że na drogach jest ślisko, a z rana długo jest ciemno. Zapinajmy pasy i jedźmy ostrożnie – przypomina mł. asp. Ruciński.