Gang odurzał klientów w klubach go-go i ich okradał. Rekordzista stracił milion złotych. Zatrzymano 22 osoby (FILM, ZDJĘCIA)

    Policjanci CBŚP wspólnie z funkcjonariuszami CBA i KAS, pod nadzorem dolnośląskiego pionu Prokuratury Krajowej, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą. Gang zajmował się rozbojami i oszustwami na szkodę klientów klubów nocnych w wielu polskich miastach. Podczas akcji, w której udział wzięło ponad 500 funkcjonariuszy zatrzymano 22 osoby i zabezpieczono ogromne ilość dokumentacji, dyski z monitoringiem, serwery i inne. Zabezpieczono także warte członków szajki warte ponad 1,2 mln zł. Zatrzymane osoby usłyszały blisko 400 zarzutów.

    Akcja była efektem wielomiesięcznej pracy policjantów śledczych. Wykonane czynności potwierdziły przypuszczenia, że w 22 klubach w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Sopocie, Lublinie, Rzeszowie, Łodzi, Katowicach, Bydgoszczy i Zakopanym dochodziło do oszustw klientów. Do napojów dodawano klientom substancje, które powodowały ograniczone możliwości psychofizyczne tych osób. Dotychczas śledczy ustalili, że oszukanych mogło zostać nawet kilka tysięcy klientów, w tym cudzoziemcy, którzy stracili od kilku tysięcy złotych do nawet miliona złotych.

    --- Czytaj dalej pod reklamą ---

    Z zebranego materiału wynika, że za pomocą telefonów odurzonych klientów dokonywano manipulacji na ich kontach bankowych, zwiększając limit dzienny, podwyższając progi operacji kartą kredytową, a nawet zaciągano pożyczki w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych, które to pieniądze w ciągu kilku godzin wydawano w lokalu.

    W działaniach, rozpoczętych późnym wieczorem w piątek, 27 maja, udział wzięło ponad 500 funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji, wielu Komend wojewódzkich policji, komendy stołecznej, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Krajowej Administracji Skarbowej.

    Zatrzymano 22 osoby podejrzane m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie dokonywali oszustw i rozbojów na klientach lokali klubów go-go. Trzy osoby są podejrzane o kierowanie gangiem oraz pranie pieniędzy.

    W jednym z miejsc w Krakowie znajdowała się centrala, z której jak wynika z ustaleń śledczych, kierowano i nadzorowano pracą wszystkich klubów tej sieci. Dokonywano zakupów, rekrutowano oraz szkolono nowych pracowników. Tam też znajdowały się serwery monitoringu nagrywające obraz z klubów z różnych miast.

    Zarówno 8 serwerów, cały sprzęt informatyczny oraz ponad 4 tysiące dysków z nagranym m.in. monitoringiem zabezpieczyli funkcjonariusze do sprawy. 

    W trakcie czynności zabezpieczono m.in. ogromną ilość dokumentacji księgowej i bankowej, dokumenty tożsamości należące do klientów oraz dokumentację dotyczącą działalności klubów. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono pieniądze w różnej walucie o równowartości ponad 728 tys. zł, trzy samochody warte około 450 tys. zł, trzy luksusowe zegarki i złotą biżuterię. Wstępnie oszacowano zabezpieczone mienie na ponad 1,2 mln zł.

    Dodatkowo zabezpieczono także pieniądze znajdujące się na rachunkach bankowych spółek zarządzanych przez podejrzanych. Zebrany materiał dowodowy nie budził wątpliwości sądu, który zadecydował o tymczasowym aresztowaniu większości zatrzymanych.