Policjanci z Lubina rozbili grupę osób podejrzanych o kradzież paliwa z jednej z firm na terenie powiatu polkowickiego. Wśród zatrzymanych są pracownicy spółki, pomocnicy i paserzy. Funkcjonariusze zabezpieczyli między innymi zagłuszacze sygnałów GPS. Mundurowi zajęli mienie podejrzanych w kwocie ponad 200 tysięcy złotych. Do policyjnej celi trafiło 6 osób. Sprawa jest rozwojowa. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Policjanci z komendy w Lubinie, współpracując z jedną ze spółek skarby państwa, rozbili grupę przestępczą podejrzaną o kradzież oleju napędowego z firmowych cystern. W wyniku szeroko zakrojonych, kilkumiesięcznych działań operacyjnych, zatrzymanych zostało 6 osób w wieku od 39 do 64 lat.
Jak ustalili policjanci, w procederze uczestniczyli między innymi kierowcy cystern, którzy podczas pracy kradli paliwo ze zbiorników cysterny na szkodę spółki. Następnie przekazywali w umówionym miejscu olej napędowy osobom, które później sprzedawały go z zyskiem swoim „klientom”.
Funkcjonariusze zlikwidowali punkt przyjęcia i sprzedaży kradzionego paliwa, które składowane było w beczkach 200-stu litrowych w garażu jednego z paserów. Funkcjonariusze znaleźli amatorsko skonstruowaną stację paliw. W pomieszczeniu garażowym znaleziono beczki oraz zainstalowany zbiornik wraz z urządzeniami służącymi do napełniania, przepompowywania oraz nalewania oleju napędowego.
Wśród zatrzymanych osób są kierowcy, pomocnicy oraz paserzy. Policjanci zabezpieczyli instalację do transportu i dystrybucji skradzionego oleju napędowego. – Zatrzymani już usłyszeli zarzuty kradzieży, pomocnictwa oraz paserstwa. Wobec wszystkich wymienionych osób zastosowano środki zapobiegawcze oraz poręczenia majątkowe – podała st. asp. Aleksandra Pieprzycka z policji w Lubinie. Podejrzanym może grozić kara do 10 lat więzienia. Trwają czynności w sprawie, nie są wykluczone kolejne zatrzymania.