Gang pracowników okradał Zalando (FILM, ZDJĘCIA)

Cztery osoby zatrudnione w świebodzińskiej firmie zajmującej się wysyłką dla Zalando, stworzyły sprawną szajkę kradnącą towar i pieniądze. Dwie z nich z kradzieży uczyniły swoje stałe źródło utrzymania. W krótkim czasie udało im się ukraść ok. 150 tys. zł.

Świebodzińska policja nad sprawą kradzieży pracowała już od października ub. r. Śledztwo dotyczyło osób zatrudnionych w firmie zajmującej się wysyłką towaru dla znanego sklepu internetowego Zalando.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Z kasy firmy zaczęły znikać pieniądze, a z magazynów towar ze zwrotów. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej natrafili na ślad szajki działającej wewnątrz firmy wysyłkowej. Okazało się, że w kradzież zamieszane były cztery osoby. Jak działali złodzieje?

Osoby te pozakładały dla siebie fikcyjne konta do zamówień towarów. Za pośrednictwem lewych kont oszuści zamawiali wybrany przez siebie towar. Czekali na przesyłki. – Następnie dokonywali fikcyjnych zwrotów zamawianego i opłaconego towaru – wyjaśnia sierż. szt. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.

Szajka pobierała dla siebie z kasy firmy zwrot za zamówiony towar. W dodatku towaru nie oddawali. Sprzedawali go dalej na własną rękę. W sumie szajka oszustów w krótkim czasie na nielegalnym procederze zarobiła około 150 tys. zł.

Oszustwa umożliwiły członkom szajki zajmowane w firmie stanowiska. Mieli dojście do wysyłki towaru oraz jego zwrotu.

Cztery osoby usłyszały w sumie aż 82 zarzuty. Dwie z nich zostały aresztowane. To one z kradzieży towaru i pieniędzy uczyniły sobie stałe źródło utrzymania. Świebodzińskim policjantom podczas przeszukań w mieszkaniach oszustów udało się odzyskać towar wart 20 tys. zł. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie członków szajki o wartości niemal 30 tys. zł.