Pięcioosobowa grupa zajmowała się okradaniem bankomatów i kradzieżami samochodów. To osoby w wieku od 22 do 62 lat. Bankomaty wysadzali gazem. Działali od stycznia do 7 kwietnia br. Trwa śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Nowej Soli.
Prokuratura zarzuciła szajce trzy usiłowania włamań do bankomatów w Żaganiu, Lesznie Górnym i Niegosławicach. Bankomaty rozrywali gazem, na szczęście nieudolnie. W Niegosławicach doszło do wybuchu, ale z uwagi na zbyt małe uszkodzenie urządzenia sprawcy nie ukradli gotówki. W pozostałych przypadkach w ogóle nie doszło do wybuchu.
Podejrzanym zarzucono również dokonanie kradzieży z włamaniami oraz usiłowania kradzieży z włamaniami pięciu samochodów audi na terenie województw lubuskiego i dolnośląskiego. Jedno ze skradzionych audi Q5 odnaleziono w stodole 62-letniego członka gangu. – Sprawcy czynów usłyszeli również zarzuty działania w zorganizowanej grupy przestępczej – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Dwóm mężczyznom zarzucono kierowanie grupą przestępczą, a pozostałym udział w grupie przestępczej.Szajka używała przedmiotów przypominających broń palną. Były to pistolety na gumowe kule. – Biegły wydaje opinię czy przedmiot stanowi broń palną – mówi prokurator Fąfera.
Trzech członków grupy zostało aresztowanych prze sąd tymczasowo na trzy miesiące. Pozostali trafili pod policyjne dozory. Do sprawy cały czas jest poszukiwany 22-latek. Ciążą na nim zarzuty udziału w grupie przestępczej, w tym udział w kradzieżach audi oraz usiłowania włamań do bankomatów.