Ginekolog oskarżony o gwałt na pacjentce stanął przed sądem (ZDJĘCIA)

W poniedziałek 21 marca w sądzie w Strzelcach Krajeńskich ruszył proces ginekologa Piotra P. oskarżonego o gwałt na pacjentce. Lekarz zjawił się z dwoma obrońcami. Przyszła też jego ofiara i jej pełnomocnik. Sąd wyłączył jawność procesu.

Ginekolog Piotr P. do sądu przyszedł kilka minut przed rozprawą. Był spokojny, uśmiechał się ale nie patrzył na nikogo na korytarzu. Czekali na niego jego dwaj obrońcy Andrzej Wiśniewski oraz Robert Grabowski. Obrońcy ani oskarżony o gwałt Piotr P. nie udzielili żadnych informacji. Oskarżony nie odpowiadał również na żadne pytania dziennikarzy.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Wcześniej do sądu przyszła poszkodowana ze swoim pełnomocnikiem, mecenas Anną Nowak.

Sędzia Róża Majchrzak już na samym początku wyłączyła jawność rozprawy kierując się dobrem osób uczestniczących w procesie. Na poniedziałek zaplanowano przesłuchania pierwszych świadków.

Ginekolog Piotr P. jest oskarżony o gwałt na wówczas 22-letniej pacjentce. Do tragicznego dla kobiety zdarzenia miało dojść podczas zabiegu w gabinecie Piotra P. Pacjentka, która do lekarza przyszła w pełnym zaufaniu, miała zostać przez niego perfidnie wykorzystana. Leki które dostała otumaniły ją, ale pamięta niektóre części dramatu.

Zaalarmowani o gwałcie policjanci, w gabinecie lekarza znaleźli ważne dowody, które zabezpieczyli. W październiku 2015 r. prokurator zawiesił lekarza w prawach do wykonywania zawodu i oskarżył o gwałt.