Groza w rodzinie. Syn kupił siekierę i zaczaił się na ojca. Zaatakował, trafił w ramię

Czarnkowscy kryminalni zatrzymali 23-latka, który siekierą chciał zamordować  swojego ojca. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy.

W dniu, 28 października, policjanci z komenda w Czarnkowie zostali powiadomiona o zdarzeniu, do którego doszło w jednym z domów na terenie gminy Lubasz. Syn zaatakował swojego ojca siekierą. Na miejsce natychmiast dojechał patrol policji. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i rozpoczęli czynności w sprawie. Ustalili, że 23-letni mężczyzna kupił siekierę, po czym poszedł do domu swojego ojca. Tam poczekał na jego powrót. Kiedy mężczyzna wszedł do domu został od razu zaatakowany siekierą. Sprawca trafił go siekierą w ramię.

Chciał zabić ojca siekierą

– Dzięki szybkiej reakcji i unikowi pokrzywdzony uniknął ciosu, który mógł doprowadzić do tragedii – podała mł. asp. Monika Cichowicz z policji w Czarnkowie. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 23-latka. Trafił on do policyjnego aresztu. W dniu, 30 października w Prokuraturze Rejonowej w Trzciance mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa ojca. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Mężczyźnie grozi nawet dożywotnie więzienie.

Policjanci apelują, aby nie bagatelizować żadnych sygnałów o przemocy, także wtedy, gdy dotyczy ona osób najbliższych. W takich sytuacjach należy jak najszybciej poinformować policję lub inne służby pomocowe. Brak reakcji może doprowadzić do tragedii.