Groził spaleniem domu i rzucał butelkami z cieczą. 22-latek w areszcie

Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów z Żyrardowa 22-letni mieszkaniec województwa łódzkiego został zatrzymany zaledwie kilka godzin po tym, jak groził kobiecie spaleniem domu i rzucał w jej posesję butelkami z cieczą łatwopalną. Mężczyzna usłyszał zarzuty i decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu.

Do zdarzenia doszło 4 października w jednej z miejscowości na terenie powiatu żyrardowskiego. Policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety, która poinformowała, że mężczyzna, którego zna, groził spaleniem jej domu. Na teren jej posesji poleciały butelki z łatwopalną cieczą. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji domowników udało się zapobiec rozprzestrzenieniu ognia. Choć nikt nie odniósł obrażeń, potencjalne straty mogły wynieść nawet 600 tysięcy złotych.

Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie. Po kilku godzinach od zdarzenia zatrzymali podejrzewanego 22-latka. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów kierowania gróźb karalnych oraz usiłowania zniszczenia mienia znacznej wartości.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie sąd zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za usiłowanie zniszczenia mienia znacznej wartości grozi kara nawet do 10 lat  więzienia.