Przestępcy zaszyfrowali dane na serwerach firmy. Za ich odblokowanie zażądali zapłaty w kryptowalucie. Dostęp do danych jest niemożliwy. Sprawą zajmują się gorzowscy policjanci.
W jednej z firm doszło do zaszyfrowania danych na serwerach. Za ich odzyskanie zażądano zapłaty w kryptowalucie. Do danych nie ma dostępu. – Funkcjonariusze ustalają jak mogło dojść do zainfekowania komputera i kto jest za to odpowiedzialny – mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie. Sprawą zajmują się policyjni eksperci od cyberprzestępczości.
Warto przypomnieć o kilku ważnych zasadach, które mogą uchronić każdego z nas. Policjanci przypominają, że najrozsądniej jest zapobiegać. – Nie otwierajmy maili i załączników, które wydają nam się podejrzane – mówi podkom. Jaroszewicz. To one często dają możliwość przejęcia zdalnej kontroli nad komputerem. Wiadomości mogą przypominać faktury za towar, rozliczenie dostawy czy przesłane cv. – Weryfikujmy dokładnie adres nadawcy, bo sama jego nazwa czy imię może nas wprowadzić w błąd i spowodować spore problemy – informuje podkom. Jaroszewicz.