Gorzowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który kupował i odsprzedawał pistolety, karabiny, noże oraz inne elementy uzbrojenia z popularnych gier. 20-latek kupował je na portalach internetowych, podrabiał dokumenty finansowe i przekonywał sprzedawców, że zapłata niedługo wpłynie. Wirtualne przedmioty były przekazywane bez wpływu pieniędzy na konto. 20-latek szybko je odsprzedawał, za niższą kwotę. Straty mogą sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych.
Przestępczy proceder trwał od 2017 r. Zadanie postawione przed gorzowskimi śledczymi nie należało do najłatwiejszych. Każde przestępstwo było szczegółowo przez nich analizowane. Policjanci ustalili, że konta otwierane były na podstawione osoby, co znacznie utrudniało dotarcie do osoby podejrzanej. W końcu policjanci dotarli do zatrzymania 20-latka z województwa dolnośląskiego.
Mężczyzna wyszukiwał uzbrojenie z gier komputerowych na portalach internetowych. następnie zakładał konta na fikcyjne dane. W jego zainteresowaniu była broń, noże oraz inne elementy uzbrojenia, które stanowiły ogromną wartość dla graczy. Wirtualny karabin czy pistolet potrafiły osiągnąć cenę znacznie przewyższającą realny odpowiednik. Po zakupie wysyłał fałszywą wiadomość z potwierdzeniem wpłaty. Sprzedawcy w nie uwierzyli i przekazywali przedmioty.
20-latek nie pozostawiał ich jednak dla siebie. Jak najszybciej odsprzedawał wirtualną broń, często za mniejszą kwotę. Oferowane przedmioty cieszyły się sporym zainteresowaniem, dlatego mężczyzna żądał wpłacenia uzgodnionych kwot. Przedmioty trafiały do odbiorców, bo inaczej 20-latek nie otrzymałby pieniędzy.
Młody mężczyzna znał dobrze rynek i zasady panujące na portalach, gdzie takie usługi są oferowane. Te informacje pozwoliły mu na wprowadzenie w błąd graczy, chcących kupić wirtualną broń i inne akcesoria. Oszustwo wyszło na jaw, kiedy jedna z osób zgłosiła sprawę policji. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że pokrzywdzonych z terenu polski może być ponad 120 osób. Straty mogły wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Gorzowscy policjanci pod nadzorem prokuratury zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie 20-latkowi zarzutów dotyczących oszustw, a także podszywania się pod inną osobę. Za popełnione przestępstwa, podejrzanemu grozi do 8 lat pozbawienia wolności.