Do tragedii doszło w sobotę, 10 listopada, wieczorem. W jednej z sal zabaw w Gorzowie zmarł 9-latek. Decyzją prokuratora ciało 9-latka zostało zabezpieczone do sekcji.
Na sali trwała zabawa. W pewnym momencie na podłogę upadło jedno z bawiących się dzieci. Do 9-latka natychmiast podbiegli opiekunowie i obsługa sali zabaw. Na miejsce została wezwana ekipa karetki pogotowia ratunkowego. Chłopiec stracił przytomność. Ruszyła długa walka o życie dziecka. Niestety, mimo reanimacji, 9-latek zmarł w sali zabaw.
Do sali zabaw przyjechał prokurator. Co się stało? Przed tragicznym zdarzeniem chłopczyk bawił się z innymi dziećmi. Po chwili upadł i zmarł. – Ciało 9-letniego dziecka zostało zabezpieczone do sekcji – mówi prokurator Roman Witkowski, rzecznik gorzowskiej prokuratury okręgowej. Sekcja odbędzie się najprawdopodobniej we wtorek, 13 listopada. – Przed sekcją trudno jest cokolwiek powiedzieć o przyczynie śmierci dziecka – mówi prokurator Witkowski.
Na portalu społecznościowym rozgorzała dyskusja na temat tragicznego wydarzenia. Ktoś napisał, że widział jak chłopczyk upadł z trampoliny. 9-latek miał po upadku siedzieć kilkanaście sekund na ziemi i po chwili stracić przytomność. Inne osoby informują, że dziecko upadło obok trampoliny i wtedy zasłabło.
