Do bulwersującego zdarzenia doszło we wtorek, 28 czerwca, na ul. Franciszka Rzeźniczaka w Zielonej Górze. Dostawca jedzenia nasikał na mur wjazdu do garażu jednego z bloków.
O zdarzeniu powiadomili nas zdegustowani mieszkańcy ul. Franciszka Rzeźniczaka. – Dostawca jedzenia wysiadł z auta i zaczął sikać na mur – pisze do nas czytelniczka. Nie przeszkadzało mu nawet to, że w pobliżu były dzieci. – Obok sikającego dostawcy jedzenia przejechały dzieci na rolkach – mówi czytelnik.
Mężczyzna bez żadnego zażenowania sikał na mur. – Nie przejmował się miejscem, w którym był przecież doskonale widoczny – podkreślają mieszkańcy. Dodaje, że to antyreklama dla firmy zajmującej się dowozem jedzenia. – Nie chcę żeby taka firma wiozła mi jedzenie – mówi czytelnik.
Zapytaliśmy firmę o zachowanie pracownika
W sprawie zdarzenia oraz bulwersującego zachowania dostarczyciela jedzenia, skontaktowaliśmy się z firmą, zajmującą się dostawami jedzenia. Czekamy na odpowiedź.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl