Planetarium Wenus odcięte kordonem policji. Do środka nie wejdzie nikt, kto nie ma się tam znaleźć. Tak wyglądają spotkania z Jarosławem Kaczyńskim. Do tego setki policjantów w obstawie dookoła.
Około godz. 17.30 pod Planetarium Wenus było już masa policji. Kordon odciął dojście od al. Konstytucji 3 Maja. w każdej uliczce radiowozy oraz policja. Przy planetarium policjanci uzbrojeni jak do zabezpieczenia meczów wysokiego ryzyka. – I to wszystko tylko dlatego, że przyjeżdża poseł Jarosław Kaczyński – dziwią się mieszkańcy Zielonej Góry.
Policja jest dosłownie wszędzie. Nie mam danych o liczbie funkcjonariuszy, ale mówi się o nawet 250 do 300 policjantów zaangażowanych w zabezpieczenie spotkanie Jarosław Kaczyńskiego.
W parku Sowińskiego stoją radiowozy, zresztą są wszędzie. Planetarium obstawione policją dookoła.
Spotkania Jarosława Kaczyńskiego są zamknięte. Dostają się nie tylko sympatycy oraz działacze PiS.