Naczepę z uszkodzonymi hamulcami zatrzymali lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego. W pojeździe była uszkodzona tarcza hamulcowa i odłączony od siłownika pneumatycznego przewód zasilający. Przewoźnikowi grozi kara pieniężna.
W środę, 15 marca, na S3 koło Gorzowa inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do rutynowej kontroli ciężarówkę z naczepą. Pojazd należący do tureckiego przedsiębiorcy przewoził towar z Polski do Turcji.
Ciężarówka nie miała hamulca w kole
Podczas kontroli stanu technicznego naczepy, inspektorzy stwierdzili usterki zagrażające bezpieczeństwu na drodze. Przy prawym kole, na drugiej osi pojazdu była uszkodzona tarcza hamulcowa oraz odłączony od siłownika pneumatycznego przewód zasilający. Na kole nie było w ogóle siły hamowania.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy oraz zakazali jej dalszej jazdy do czasu usunięcia usterek. Wobec przewoźnika drogowego będzie teraz wszczęte postępowanie administracyjne. Za stwierdzone naruszenie grozi mu kara pieniężna.