Zielonogórscy policjanci zatrzymali 19-latka, który kierował BMW będąc pod wpływem alkoholu. Młody człowiek dopiero 15 stycznia odebrał swoje prawo jazdy.
Zatrzymany w środę nocą na ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze 19-letni mieszkaniec powiatu wolsztyńskiego prowadził BMW. Był pod wpływem alkoholu. – Miał ponad 0,3 promila w organizmie. Co zadziwiające, swoje prawo jazdy odebrał niespełna dwa miesiące temu, w dniu 15 stycznia – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Policja przypomina. Za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) lub pod wpływem środków odurzających kierującemu pojazdem mechanicznym grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Kierujący po użyciu alkoholu (od 0,2 promila do 0,5 promila) podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
W obu przypadkach sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, bezwarunkowo w przypadku przestępstwa.