Jechali dwoma ukradzionymi w Francji citroenami. Pod Nową Solą czekali policjanci

fot. Lubuska policja

Nowosolscy policjanci odzyskali dwa citroeny, które zostały skradzione na terenie Francji. Zatrzymanych zostało trzech mężczyzn, którzy usłyszeli zarzut paserstwa. Prokurator wystąpił z wnioskiem o areszty tymczasowe dla całej trójki.

W piątek, 25 stycznia, policjanci ustalili, że przez nowosolski odcinek drogi wojewódzkiej nr 297 będą przejeżdżały dwa skradzione samochody. Z zebranych informacji wynikało, że to dwa citroeny. Policjanci na tej właśnie drodze zauważyli wytypowane pojazdy. Funkcjonariusze zatrzymali samochody do kontroli.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierowca jednego z citroenów zaczął uciekać. W pościg ruszyli policjanci. Kierowca w końcu wysiadł z auta i zaczął uciekać pieszo. Po chwili został zatrzymany. – Po sprawdzeniu pojazdów w policyjnych systemach, okazało się, że zostały one skradzione na terenie Francji – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji.

Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, dwóch mieszkańców Radomia w wieku 23 i 29 lat oraz 46-letniego mieszkańca woj. lubelskiego. Cała trójka przed sądem odpowie za paserstwo. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskami o areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Mężczyznom grozi kara do pięciu lat więzienia. Odzyskane citroeny C4 picasso oraz grand C4 wkrótce wrócą do swoich właścicieli.