Karambol ma śliskiej plamie ropy pod Zieloną Górą. Trzy auta rozbite. Dwie osoby są ranne (zdjęcia)

Do wypadku doszło w sobotę. Kierowca renault megane wpadł w poślizg na plamie oleju napędowego. Uderzył w renault lagunę, który wyleciał z drogi. Z drogi wypadł również opel tigra.

Do karambolu doszło na drodze z Zielonej Góry do Ochli. Renault megane jechał z Zielonej Góry w kierunku Ochli. Na łuku samochód wpadł w poślizg. – Widziałem jak leciał na mnie, uderzył we mnie czołowo, wtedy odbiłem i wleciałem do rowu – mówi nam kierowca renault laguny, w którego uderzyło renault megane.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Laguna z przyczepką wpadła do rowu. Za laguną jechał opel tigra. – Widziałem zdarzenie. Żeby nie uderzyć w lagunę skręciłem i wypadłem z drogi – mówi nam kierowca opla.

Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. Na szczęście nie stało im się nic poważnego.

Powodem karambolu była śliska plama ropy, która najprawdopodobniej wyciekła z uszkodzonego baku ciężarówki. Śliska plama ciągnęła się od ronda przy Jędrzychowie aż za Ochlę. Olej napędowy z asfaltu usunęli strażacy.