Patrol nowosolskiej drogówki zatrzymał do kontroli kierującego ciężarowym oplem. Powodem były widoczne usterki oświetlenia. Kierowca zjechał na pobocze, po czym wysiadł z auta i zaczął uciekać. Nie udało mu się. Został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 5 marca, na ul. Południowej. Patrol nowosolskiej drogówki zauważył ciężarowego opla. – Policjanci zobaczyli, że samochód ma pęknięty reflektor i nie ma migacza – mówi sierż. szt. Renata Dąbrowicz- Kozłowska. Dali kierowcy sygnały do zatrzymania się.
Kierowca opla zjechał na pobocze ul Działkowej. Po chwili policjanci zobaczyli w lusterkach jak z kabiny wysiada kierowca i zaczyna uciekać. Mężczyzna uciekał wzdłuż ogródków działkowych. Policjanci pobiegli za nim i po chwili zatrzymali go.
Kierowcą okazał się 21-latek. Uciekał, bo nie miał prawa jazdy. Tak chciał uniknąć odpowiedzialności za prowadzenie ciężarówki bez prawa jazdy. – Policjanci odstąpili od karania kierowcy mandatem. Sprawa zostanie skierowana do sądu – mówi sierż. szt. Dąbrowicz-Kozłowska. Zostanie on również ukarany za jazdę niesprawnym technicznie samochodem.