Policjanci z drogówki w Międzyrzeczu zatrzymali do kontroli kierowcę autobusu, który w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 81 km/h. Jak się okazało, 49-letni mężczyzna w ogóle nie powinien siadać za kierownicę. Jego prawo jazdy zostało wcześniej zatrzymane w związku ze zdarzeniem drogowym.
Do zatrzymania kierowcy autobusu doszło we wtorek, 11 lutego, podczas kontroli drogowej w miejscowości Bobowicko. Policjanci zauważyli autobus jadący za szybko w terenie zabudowanym. Kierowca został zatrzymany. Podczas kontroli okazało się, że 49-latek, który przewoził pasażerów nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów, ponieważ wcześniej zostały mu one odebrane przez policję. Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym oraz prowadzenie pojazdu bez uprawnień 49-letni kierowca odpowie przed sądem, do którego zostanie przez policjantów skierowany wniosek.
czytaj też Samochód uderzył w drzewo i zapalił się. Kierowca spłonął. Na miejscu zielonogórska policja
– Za prowadzenie pojazdu bez uprawnień grożą mu poważne konsekwencje, w tym wysoka grzywna oraz możliwość wydłużenia okresu zakazującego prowadzenia pojazdów – mówi asp. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzecz. Ponadto za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym może zostać na niego nałożona kara finansowa oraz punkty karne.
Międzyrzecz. Kierowca autobus bez prawa jazdy wiózł pasażerów
Policjanci przypominają, że osoby, którym zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdami, nie mogą wsiadać za kierownicę. Każde naruszenie przepisów w tym zakresie traktowane jest poważnie, a funkcjonariusze ruchu drogowego konsekwentnie eliminują z dróg osoby stwarzające zagrożenie.