Do zderzenia samochodów doszło w piątek, 26 kwietnia, na „trasie śmierci” z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego.
Kierujący peugeotem zwalniał przed miejsca, w którym prowadzone były roboty drogowe. Wtedy w jego tył uderzył kierowca busa, który nie zauważył hamującego auta.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Siła uderzenia była dość mocna. Na miejsce zdarzenia przyjechała zielonogórska policja. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.