Kierowca jechał pod wpływem narkotyków a pasażer miał przy sobie marihuanę. Zostali zatrzymani podczas wspólnej służby policjantów z funkcjonariuszami Straży Granicznej w rejonie Świecka.
Wczoraj słubiccy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej podczas służby w rejonie byłego przejścia granicznego w Świecku zatrzymali do kontroli BMW. Podczas kontroli funkcjonariusze zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie osób znajdujących się w aucie.
Podczas szczegółowej kontroli osobistej znaleziono u pasażera zwitek taśmy klejącej. 24-latek twierdził, że są to tylko śmieci. Jak się okazało, były to narkotyki. W trakcie dalszych czynności wyszło na jaw, że kierujący BMW 38-letni mieszkaniec Radomia był pod wpływem narkotyków. Kierowca znajdował się pod wpływem amfetaminy i marihuany. Pasażer auta 24-latek z powiatu radomskiego miał przy sobie prawie 8 gram marihuany.
Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Kierujący usłyszy zarzut kierowania pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających, za co grozi kara nawet dwóch lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów. Za przemyt narkotyków grozi kara do pięciu lat więzienia. W przypadku znacznej ilości narkotyków odpowiedzialność karna może wzrosnąć nawet do 15 lat więzienia.