Policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali kierowcę ciężarówki, który niebezpiecznie wyprzedzał inne ciężarówki. Mężczyzna tak bardzo się spieszył, że postanowił wyprzedzić na wzniesieniu i linii ciągłej. Policjanci odstąpili od ukarania mandatem 60-letniego kierowcy i skierowali jego sprawę do sądu. Teraz grozi mu grzywna nawet 30 tys. zł.
Wszystko wydarzyło się w środę, 26 stycznia. Policjanci ze strzeleckiej drogówki zauważyli na drodze krajowej numer 22 kierującego TIR-em, który wyprzedzał inne pojazd ciężarowe na wzniesieniu i mimo linii ciągłej.
Niestety kierowca zbagatelizował przepisy i tylko dzięki temu, że żaden inny pojazd nie jechał z przeciwnej strony, nie doszło do zderzenia.
Niebezpieczny manewr nagrała kamera w nieoznakowanym radiowozie. Po zatrzymaniu do kontroli. Za kierownicą ciężarówki siedział 60-latek, który był kompletnie zaskoczony widokiem mundurowych – mówi asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.
Z uwagi na niebezpieczeństwo jakie spowodował kierowca, policjanci odstąpili od ukarania go mandatem. Kierowca stanie przed sądem. Grozi mu teraz grzywna do nawet 30 tys. zł.
Od początku 2022 r. obowiązują nowe, bardziej restrykcyjne przepisy związane z bezpieczeństwem w ruchu drogowym. Wyższe kary za łamanie prawa na drogach mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa. Już w czasie pierwszych tygodni obecnego roku z wyższymi kwotami mandatów zapoznało się wielu kierowców, którzy w sposób ewidentny łamali prawo.