Kierowca renault dachował na drodze pod Zieloną Górą. Mężczyzna uciekł. Ludzie czuli od niego alkohol (ZDJĘCIA)

Kierowca wydostał się z auta i uciekł przed przyjazdem policji. Trwają jego poszukiwania

Do zdarzenia doszło na trasie koło Świdnicy. Rozpędzone renault wypadło z drogi i dachowało na poboczu. Kierowca wydostał się z auta i uciekł przed przyjazdem policji. Trwają jego poszukiwania.

Wszystko wydarzyło się w czwartek, 4 lutego, nocą. Kierujący renault jechał drogą z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. W pewnym momencie rozpędzone renault wypadło z drogi. Samochód dachował na poboczu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na pomoc ruszyli kierowcy, którzy widzieli dachowanie. Kierujący renault wydostał się z samochodu i po chwili uciekł w las. – Od mężczyzny czuć było alkohol – mówią nam świadkowie zdarzenia.

Na miejsce dojechała zaalarmowana zielonogórska policja. – Trwają poszukiwania kierowcy. Wiemy kto jest właścicielem samochodu. Będziemy wyjaśniać okoliczności w jakich doszło do zdarzenia  – mówi dla poscigi.pl podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Na polecenie policji renault odholowała pomoc drogowa Maxmar. Samochód został zabezpieczony na parkingu. Koszty holowania pokryje właściciel pojazdu.