W sobotę, 3 czerwca, w Zielonej Górze doszło do tragedii. Mężczyzna rzucił się z wiaduktu na trasę S3. Droga w kierunku Nowej Soli została zablokowana i wtedy część kierowców zawracała i zjeżdżała z trasy S3 pod prąd.
Do tragedii doszło w sobotę, 3 czerwca. Z wiaduktu nad tras S3 na Szosie Kisielińskiej skoczył mężczyzna. Niestety mimo długiej walki o życie nie udało się. 57-letni zielonogórzanin zginął na miejscu.
Na czas pracy policjantów oraz prokuratora trasa S3 w kierunku Nowej Soli została zablokowana. I co zrobiła część kierowców. Żeby ominąć zablokowany odcinek jechali pod prąd zjazdem trasy S3 od Nowej Soli.
Czytaj też – Dramat w Zielonej Górze. Mężczyzna skoczył z wiaduktu. 57-latek nie żyje (ZDJĘCIA)
Swoim bezmyślnym zachowaniem spowodowali ogromne niebezpieczeństwo wypadkiem. Tym bardziej, że kierujący jadący prawidłowo zwalniali nie wiedząc co się dzieje.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl