We wtorek, 23 października, zielonogórscy strażacy kilkanaście razy wyjeżdżali do zdarzeń związanych z silnym wiatrem.
Wiatr nasilił się szczególnie wieczorem. Zielonogórscy strażacy byli wzywani tylko do drzew powalonych wiatrem na drogi oraz linie energetyczne w okolicy miasta. – Zdarzenia były obsługiwane na bieżąco. Nikomu nic się nie stało – mówi bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Podczas wichury doszło do chwilowej przerwy w dopływie prądu w Jędrzychowie oraz okolicach. Wiatr na szczęście nie uszkodził budynków ani pojazdów.
Wichura nad Zieloną Górą. Wiatr łamie drzewa (ZDJĘCIA, NOWE INFORMACJE)