Kobieta dostała ataku padaczki w sklepie w Zielonej Górze. Ludzie uciekli

Funkcjonariusz z Placówki Straży Granicznej w Zielonej Górze–Babimoście wracając ze służby udzielił pomocy kobiecie, która doznała groźnego urazu głowy podczas ataku padaczki w sklepie spożywczym przy ulicy Sulechowskiej w Zielonej Górze.

We wtorek 18 kwietnia w godzinach porannych, wracający ze służby funkcjonariusz Straży Granicznej z placówki w Zielonej Górze–Babimoście postanowił zrobić zakupy w sklepie spożywczym przy ul. Sulechowskiej.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Chwilę po wejściu do sklepu funkcjonariusz usłyszał huk i zobaczył leżącą na podłodze pomiędzy regałami sklepu młodą kobietę. Ludzie widząc co się dzieje wystraszyli się i szybko uciekli ze sklepu.

Zielona Góra. Atak padaczki w sklepie w Zielonej Górze

Funkcjonariusz podbiegł do kobiety. Zauważył uraz głowy i właśnie rozpoczynający się atak padaczki. Natychmiast podjął działania ratownicze oraz wezwał karetkę pogotowia ratunkowego.

Interweniujący funkcjonariusz SG aż do przyjazdu służb ratowniczych rozmawiał z poszkodowaną i nie pozwolił młodej kobiecie stracić przytomności. Po przyjeździe medyków funkcjonariusz przekazał wszystkie niezbędne informacje.

Poszkodowaną kobietę pogotowie ratunkowe zabrało do szpitala w celu wykonania szczegółowych badań.