W czwartek, 2 kwietnia, pod marketami utworzyły się kolejki w godzinach dla seniorów. Na wejście do sklepu trzeba było czekać nawet 1,5 godziny.
Stanisławę Szarpak spotkaliśmy pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego. – Stoję już ponad godzinę w oczekiwaniu na wejście do sklepu – przyznała pani Stanisława. W godzinach dla seniorów kolejki były pod każdym marketem w mieście. Długa kolejka ustawiła się koło Auchan. Ludzi w kolejce systematycznie przybywało. Więcej dochodziło do kolejki niż wychodziło z zakupami. – Ci co weszli mają czas. Proszę zobaczyć ten pan z panią przeglądają iglaki, a powinni kupić jedzenie, niezbędne rzeczy i wyjść robiąc miejsce innym – oburzał się pan Roman. Zapytaliśmy mężczyznę czy rzeczywiście najbardziej teraz potrzebuje drzewka do ogródka i na to traci czas. Nic nam nie odpowiedział, tylko zniknął w sklepie. Kolejki były też pod Nett przy ul. Ogrodowej oraz Biedronką na Jędrzychowie. Proszę sobie wyobrazić co się będzie działo pod sklepami tuż przed świętami – mówi pełna obaw Małgorzata Budzych. Kolejka była też przed Biedronka koło ratusza oraz przy aptece obok. Ludzie stali również do wejścia na pocztę na Placu Pocztowym. Niestety, jak na razie innego wyjścia nie ma. Wszyscy muszą stosować się do zaostrzonych zasad walki z pandemią koronawirusa, chociaż są one niezwykle uciążliwe.