Kolejna karetka jedzie do Kijowa. Naprawił ją Jarosław Baryła, a wiezie Robert Dubkowski (FILM, ZDJĘCIA)

Robert Dubkowski i Jarosław Baryła przy karetce, która jedzie na Ukrainę.

W sobotę, 9 kwietnia, druga karetka wyjechała z Gorzowa do Kijowa. Robert Dubkowski przywiózł ją z Bawarii, a naprawił Jarosław Baryła. To już droga karetka, którą Robert wiezie na Ukrainę. Wkrótce wróci po trzecią.

Robert Dubkowski z Santoczna koło Gorzowa niemal od początku wojny wozi transporty z darami na Ukrainę. Jakiś czas temu dostarczył pierwszą karetkę, którą sam woził rannych w Kijowie. Niedawno wrócił po kolejną karetkę, którą przekazała fundacja z Bawarii. Sindbad dał Robertowi darmowy bilet na Bawarię. Karetką Robert przyjechał do Gorzowa.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Ambulans trafił od razu do warsztatu Jarosława Baryły w Gorzowie. – Naprawiłem to, co trzeba było zrobić, wymieniłem oleje oraz hamulce i karetka jest gotowa do jazdy – mówi Jarosław Baryła.

Karetka została załadowana rzeczami medycznymi i nie tylko – Bardzo nam pomaga Monika Piaskowska ze spółki Inneko – mówi J. Baryła. W sobotę R. Dubkowski wsiada za kierownicę karetki i rusza na Ukrainę. Ambulans dostarczy do Kijowa. Tam też przez dwa tygodnie będzie szkolił kierowców ambulansów. Potem wraca po kolejną karetkę.