W poniedziałek, 12 lutego, dyżurny zielonogórskiej policji odebrał już sześć zgłoszeń dotyczących prób oszustwa metodą „na wnuczka”.
Każda próba oszustwa była taka sama. Oszust podawał się za policjanta, który prowadzi akcję przeciwko oszustom działającym metodą „na wnuczka”. – Nie podawał kwoty, ale sondował ile dana sobą może mieć pieniędzy – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Mówił, że policja przechowa pieniądze tak, aby uchronić je przed oszustami.
Na razie policja dostała informację tylko o próbach oszustw. – Policjanci nigdy nie pobierają żadnych pieniędzy w depozyty – informuje podinsp. Stanisławska.
Pamiętajmy, że oszuści manipulujący osobami starszymi często wykorzystują ich wrażliwość i to, że osoby starsze chcą czuć się potrzebne i gdy ktoś z rodziny potrzebuje pomocy, nie zawahają się pomóc oddając chociażby oszczędności całego życia dla ratowania życia lub zdrowia najbliższych. – Niestety osoby starsze są podatne na manipulację i łatwo wierzą w najróżniejsze historie. Pamiętajmy o tym i rozmawiajmy z seniorami w naszej rodzinie – mówi podinsp. Stanisławska.