Samochód od kilku miesięcy stał na ul. Bema w Zielonej Górze. Był rozbity. Straż miejska podjęła decyzję o jego odholowaniu. Seat blokował planowaną budowę centrum przesiadkowego.
Samochód został porzucony kilka miesięcy temu. Uczestniczył w kolizji. Do straży miejskiej z prośbą o interwencję zwrócili się pracownicy zielonogórskiego magistratu. Pojazd stał w miejscu, w którym zaplanowano budowę centrum przesiadkowego. Pozostawienie go blokowałoby realizację inwestycji.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Straż miejska ustaliła, że właścicielem seata jest Ukrainiec. Mężczyzna nie zareagował na pisma od straży miejskiej. W związku z tym samochód został odholowany przez firmę Maxmar na parking.