Do wypadku bmw doszło w niedzielę, 28 stycznia, na trasie koło Dobroszowa Wielkiego, kilkadziesiąt metrów do miejsca, w którym nocą bmw roztrzaskało się o drzewa. Dwie osoby zostały ranne.
Kierująca bmw najprawdopodobniej jechała za szybko. Na odcinku koło Dobroszowa Wielkiego nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i wypadła na pobocze. Tam bmw dachowało. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. – Kierująca oraz pasażer zostali przewiezieni na badania do szpitala – mówi nadkom. Tomasz Szuda, naczelnik zielonogórskiej drogówki.
Do wypadku doszło kilkadziesiąt metrów od miejsca, w którym w sobotę, 27 stycznia, nocą bmw roztrzaskało się o drzewa. Kierowca uciekł. W ucieczce pomogli mu znajomi.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---