Niemal dwa promile alkoholu wydmuchała kierująca samochodem, która wiozła 6-letnie dziecko. Nieodpowiedzialną 43-letnią matkę zatrzymali świebodzińscy policjanci.
Kobieta przewoziła w pojeździe swoje 6 letnie dziecko, które zostało przekazane pod opiekę opiekunowi. 43-latce grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch, kara grzywny oraz obowiązek wpłaty 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Ofiarom Przestępstw i Pomocy Postpenitencjarnej. Ponad utraci prawo jazdy na okres nie mniejszy niż 3 lata. Ale najbardziej przerażający jest fakt lekkomyślnej opieki nad własnym dzieckiem i zagrożeń wynikających z jazdy po kieliszku.
Policjanci ze świebodzińskiej drogówki we wtorek, 20 marca, nocą zauważyli samochód. Ich uwagę zwróciła jazda kierowcy. Prowadząca samochód wyjechała z bocznej ulicy bardzo szerokim łukiem, jakby nie do końca panowała nad pojazdem. Samochód został zatrzymany do kontroli.
Za kierownica siedziała 43-latka. Kobieta była mocno pijana. Po dmuchnięciu w alkomat okazało się, że miała niemal dwa promile alkoholu. Kobieta w takim stanie w dodatku przewoziła 6-letniego synka. Dziecko zostało przekazane pod opiekę osobie trzeźwej wskazanej przez kierującą.
Kobieta została przewieziona na komendę. Straciła prawo jazdy. Wkrótce stanie przed sadem. Grozi jej kara do dwóch lat więzienia, utrata prawa jazdy nawet na 15 lat i grzywa nie niższa niż 5 tys. zł. To nie koniec. Policja nie wyklucza również odpowiedzialności za narażenie na niebezpieczeństwo dziecka. – Oprócz lekceważenia przepisów prawa, oburzenie budzi bezmyślne podejście matki wobec własnego dziecka, które naraża na niebezpieczeństwo. Osoby, która jest najbardziej odpowiedzialna za opiekę nad własnym dzieckiem – mówi st. sierż. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.