Do zdarzenia doszło w niedzielę, 8 marca. Zielonogórscy policjanci wezwani przez świadków zatrzymali kompletnie pijanego 19-latka kierującego mercedesem.
Wszystko wydarzyło się w środku nocy. Około godz. 1.20 kierujący mercedesem wypadł z drogi na skrzyżowaniu ulic Cyryla i Metodego oraz Ptasiej. Mocno uderzył kołami w krawężnik i wjechał na trawnik. Tam zaczął jeździć po trawie. Wjechał również na krzaki. Potem jeździł też po chodniku. – Kierowca mercedesa zachowywał się tak, jakby nie wiedział dokąd ma jechać – mówi nam świadek wydarzeń. W końcu zjechał na jezdnię, ale samochód był już uszkodzony.
Świadkowie na miejsce wezwali policję. Radiowóz szybko dojechał na ulicę Ptasią i policjanci zatrzymali kierowcę. 19-latek był kompletnie pijany. – Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu u kierowcy mercedesa – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Mężczyzna został przewieziony na komendę. Stanie przed sądem. Za prowadzenie po pijanemu grozi mu kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata i grzywna nie niższa niż 5 tys zł.