Do zdarzenia doszło w piątek, 10 marca, na ulicy w Ochli. Policjanci zauważyli podejrzanie jadącego busa. Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca był kompletnie pijany.
Patrol zielonogórskiej drogówki na ulicy w Ochli zobaczył busa. Policjanci zwrócili uwagę na to, jak kierowca jechał. Po chwili został zatrzymany do kontroli.
Zaraz po otwarciu drzwi policjanci zorientowali się, że kierujący busem dalej już nie pojedzie. Mężczyzna był kompletnie pijany. 49-latek wydmuchał 1,4 promila alkoholu. W takim stanie wsiadł za kierownicę busa i jechał.
Pijany kierowca busa zatrzymany w Zielonej Górze
Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny samochodu. – Samochód nie miał ważnych badań technicznych od sierpnia ubiegłego roku – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
49-letni mężczyzna wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat oraz grzywna do 30 tys. zł.