Kierowca fiata brava został zatrzymany w czwartek około godz. 18.15 na wiadukcie na al. Zjednoczenia. Był kompletnie pijany. 29-latek trafił do policyjnej celi.
Samochód jechał z Nowogrodu Bobrzańskiego. Został skontrolowany na wiadukcie na al. Zjednoczenia. Policjanci natychmiast dostrzegli, że kierowca jest dosłownie upity. Kiedy dmuchnął w alkomat okazało się, że ma aż 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Samochód przez chwilę blokował wiadukt. Został odholowany przez pomoc drogową na policyjny parking. Zatrzymany został również 29-latek. Trafił do policyjne celi, gdzie wytrzeźwieje.