W środę, 11 czerwca, około godziny 21.30 w Legnicy na ulicy Chojnowskiej rozległ się potężny huk. Pijany kierujący pojazdem BMW stracił panowanie nad autem i uderzył w ogrodzenie pobliskiej szkoły. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat więzienia i przepadek samochodu.
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło wieczorem o godzinie 21.30 w Legnicy na ulicy Chojnowskiej. Jak ustalili policjanci, kierujący BMW, jadąc w kierunku ul. Szwedzkiej, wykonał nieprawidłowy manewr skrętu. W jego wyniku stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie pobliskiej szkoły. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Patrol drogówki, który przybył na miejsce, zastał mężczyznę próbującego zabezpieczyć pojazd. Twierdził, że to nie on kierował BMW, a jedynie pomagał w jego usunięciu. Podczas interwencji od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Mężczyzn wydmuchał ponad dwa promile alkoholu. Jakby tego było mało, sprawdzenie danych w policyjnych systemie potwierdziło, że mężczyzna ma zatrzymane prawo jazdy oraz cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz grozi mu kara do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia, wysoka grzywna i przepadek samochodu.
