Policjanci zielonogórskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który nocą z niedzieli na poniedziałek, 17 stycznia, próbując zaparkować samochód uderzył w dwa samochody. Wydmuchał aż 3,5 promila alkoholu.
Dyżurny zielonogórskiej komendy dostał o uszkodzeniu samochodów zaparkowanych na jednym z zielonogórskich osiedli. Na miejsce wysłał policjantów drogówki, żeby ustalili okoliczności kolizji.
Na miejscu policjanci zastali kierującego renault twingo, 50-letniego zielonogórzanina. – Mundurowi od razu zauważyli, że kierujący jest pijany, ale wynik badania zaskoczył ich samych – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
50-latek był kompletnie pijany. Wydmuchał aż 3,5 promila alkoholu. Nie często zdarza się, że urządzenie do badania stanu trzeźwości pokazuje tak wysoki wynik.
50-letni zielonogórzanin stanie przed sądem za prowadzenie po pijanemu. Grożą mu dwa lata więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia o grzywna nie niższa niż 5 tys. zł. Dodatkowo 50-latek odpowie także za spowodowanie kolizji.