Do rodzinnego koszmaru doszło w czwartek, 27 stycznia, w mieszkaniu przy ul. Zamkowej w Kaliszu. 8-latek z ranami zadanymi nożem w klatkę piersiową oraz jego 33-letnia mata z ranami ciętymi od noża.
Kaliska policja w czwartek z samego rana została wezwana do mieszkania przy ul. Zamkowej. W mieszkaniu policjanci zobaczyli zakrwawionego 8-latka. Dziecko miało rany żadna nożem w klatkę piersiowa. W mieszkaniu była również 33-letnia matka chłopca. Kobieta miała rany cięte od noża.
Na miejsce została wezwana karetka pogotowia ratunkowego. Po godz. 7.00 ranne dziecko trafiło na szpitalny oddział ratunkowy szpitala w Kaliszu. Tam 8-latkiem zajęli się lekarze. Potem w trybie zagrożenia życia dziecko zostało zabrane do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Chłopiec walczy o życie.
Medycy pomogli też poranionej matce 8-latka. Sprawą zajmują się policjanci oraz prokurator. Wszystko wskazuje na to, że na chłopca rzuciła się matka. Chciała zabić swoje dziecko nożem. Przyczyny oraz okoliczności w jakich doszło do ataku matki na synka wyjaśniają śledczy.