Kierujący BMW wjechał na przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Rozpędzone auto dosłownie skosiło kobietę i jej synka. Obje ciężko ranni trafili do szpitala. 27-letni sprawca został zatrzymany przez puławskich policjantów.
Do koszmarnego wypadku doszło w środę, 30 sierpnia, na ulicy Lubelskiej w Puławach. Jak wynika z ich wstępnych ustaleń, kierujący BMW wjechał na oznakowane przejście dla pieszych pomimo czerwonego światła.
Gdy piesi zaczęli wchodzić na przejście zgodnie przepisami na zielonym świetle, rozpędzone BMW wjechało na pasy. Tam kierujący BMW dosłownie skosił kobietę i dziecko. Siła uderzenia była tak potężna, że matka i jej dziecko w ułamku sekundy znaleźli się w powietrzu. 22-latka oraz jej 3-letni synek w ciężkim stanie trafili do szpitala.
Kierującym BMW okazał się 27-latek. Został zatrzymany przez puławskich policjantów. Był trzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań na zawartość innych środków odurzających.
Za spowodowanie poważnego wypadku, w którym osoba odniesie ciężkie obrażenia, sprawcy grozi kara do 8 lat więzienia.