Do śmiertelnego wypadku doszło na prostym odcinku drogi łączącym Proboszczowice i Kotulin (woj. śląskie). Kierujący skoda rapid uderzył w drzewo. Zginał 50-letni pasażer, a dwie osoby zostały ranne.
Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, kierujący skodą 55-letni mieszkaniec województwa opolskiego, na prostej drodze wypadł na pobocze. Skoda z ogromną siłą uderzyła w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że silnik wraz z zawieszeniem zmiażdżył przednią ścianę kabiny pasażerskiej, wpychając kokpit do środka.
Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Strażacy wycinali z wraku auta zakleszczone osoby. 50-letni pasażer trafił do szpitala wstanie krytycznym. Mężczyzna został zmiażdżony silnikiem i kokpitem w kabinie skody. Niestety 50-latek zmarł. W szpitalu zmarł również 28-letni pasażer.
W szpitalu leża ranni 55-letni kierowca i 50-letni pasażer.
W sprawie wypadku będzie prowadzone śledztwo, które nadzorować będzie prokuratura Gliwice-Zachód.