Policjanci zakończyli sprawę kradzieży oleju napędowego. Mężczyźni zostali zatrzymani podczas jednego z włamań. Udowodniono im, że siedmiokrotnie dokonali kradzieży paliwa z samochodów ciężarowych. Za każdym razem uszkadzali pojazdy.
Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani w nocy 6 maja. W ręce policjantów trafili podczas kradzieży paliwa z samochodu ciężarowego. Sprawa okazała się być rozwojowa. Policjanci zbierali materiał dowodowy, dokładnie analizując inne przypadki włamań i kradzieży do samochodów ciężarowych na terenie Nowej Soli. Na ten moment wiadomo już, że zatrzymani sprawcy kradzieży paliwa mieli na swoim koncie również inne podobne czyny.
Policjanci zaraz po zatrzymaniu wystąpili z wnioskiem do prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu. Prokurator przychylił się do tego wniosku i zaledwie dwa dni później decyzją Sądu Rejonowego w Nowej Soli dwaj podejrzani trafili do aresztu. W tym czasie prowadzący postępowanie policjanci ustalili, że od 30 kwietnia do 6 maja mężczyźni ukradli ok. 400 litrów oleju napędowego o wartości ponad 2 tys. zł. Sposób działania powodował jednak dużo większe straty u pokrzywdzonych. Za każdym razem mężczyźni przecinali przewody paliwowe, wyrywali wkład z pompą lub też wyłamywali zamek zabezpieczający korek wlewu paliwa. To wszystko powodowało, że wartość strat znacznie przewyższała kwotę skradzionego oleju napędowego. W sumie w siedmiu przypadkach wartość uszkodzeń pojazdów wyniosła blisko 5 tys. złotych.
Podejrzani usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.