To bilans długiego weekendu, który dla policji zaczął się w czwartek i skończył w niedzielę nad ranem. Niestety znowu mimo apeli, kierowcy nie pamiętali o rozsądku za kierownicą.
W długi weekend w 307 wypadkach zginęło 30 osób zginęło, a 394 zostało rannych. Aż 18 ofiar śmiertelnych to piesi. Najtragiczniejszym dniem był czwartek. Wtedy w 102 wypadkach zginęło 10 osób, a 135 zostało rannych.
Policjanci od początku weekendu apelowali, by nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. Apele na nic, niestety się nie zdały. Od czwartku wpadło aż 1082 pijanych kierowców. Najwięcej pijanych zatrzymano w niedzielę, aż 306.
W czasie ubiegłorocznego, pięciodniowego długiego weekendu, w 224 wypadkach zginęło 18 osób a 281 trafiło do szpitala z obrażeniami ciała. Policjanci zatrzymali 1084 pijanych kierowców.
W czasie weekendu nad bezpieczeństwem podróżujących czuwało ok. 10 tys. policjantów.
