Autobus z sześcioma pasażerami wjechał na pobocze i upadł na skarpę. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło na trasie Wichów-Chotków w powiecie żagańskim. – Autobus jechał trochę ponad 60 km w terenie zabudowanym, tak wykazała tarcza tachografu – informuje st. sierż. Łukasz Kostkiewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
W pewnej chwili nagły podmuch wiatru zepchnął autobus na pobocze. Wtedy kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Autobus wpadł na skarpę i przewrócił się na nią.
– Na szczęście nikomu nic się nie stało – mówi st. sierż. Kostkiewicz.