Dziś na prostej drodze kierowca mazdy zjechał do rowu, wczoraj w rowie wylądował kierowca citroena xara picasso.
Do obu kraks doszło na „drodze śmierci” z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Dziś kierowca mazdy na prostym odcinku zjechał na pobocze. Auto uderzyło w skarpę i odwróciło się. Na szczęście kierowcy nic się nie stało. On sam jednak nie pamięta jak doszło do zdarzenia. Możliwe, że przysnął podczas jazdy.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Wczoraj na tej samej trasie citroen xara picasso zjechał do rowu z wodą. Samochód ugrzązł w wodzie. Kierowcy jednak nie było. Wyszedł z samochodu i oddalił się.