W sobotę rano kobieta kierująca oplem wpadła w poślizg i ścięła znak drogowy tuż koło ronda Jana Pawła II. Policja wezwała na ulice miasta piaskarki.
Do zdarzenia doszło po godz. 8.00. Kobieta kierująca oplem jechała do Zielonej Góry. Na ul. Łużyckiej, tuż koło ronda Jana Pawła II wpadła w poślizg na zalodzonej drodze. Wypadła z drogi i ścięła znak drogowy. Nikomu nic się nie stało.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Policjanci wezwali drogowców, aby ci posypali drogi. Szczególnie ciężko było na całej ul. Łużyckiej. Kierowcy jeździli dosłownie po lodzie. Nadal w mieście są odcinki tras, na których jest bardzo ślisko.