Dzięki mieszkańcowi woj. lubskiego wpadli oszuści. To 40-latek i 34-latek, którzy chcieli wypłacić pieniądze przy pomocy kodów blik, jakie zdobyli po włamaniu na cudze konto społecznościowe. Usłyszeli już oni zarzuty oszustwa, za co może im grozić kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Ogromną czujnością i opanowaniem wykazał się mieszkaniec województwa lubuskiego, który po tym jak odkrył, że ktoś włamał się na konto społecznościowe jego mamy i próbuje wyłudzić od niego kody blik, skontaktował się z łódzkimi policjantami, żeby poinformować ich o oszustwie.
Kiedy mężczyzna zauważył na swoim komunikatorze prośbę o przesłanie kodu blik od swojej bliskiej, od razu zaczął podejrzewać oszustwo. Kiedy w aplikacji bankowej zobaczył, że ktoś próbuje wypłacić pieniądze w Łodzi, natychmiast skontaktował się z policjantami z łódzkiej komendy. Dyżurni od razu przystąpili do działania.
Dzięki informacjom uzyskanym od potencjalnej ofiary oszustwa, ustalili gdzie znajduje się bankomat, z którego sprawcy próbują podjąć pieniądze. Szybko dzięki kamerom miejskiego monitoringu namierzyli oszustów i wysłali na miejsce patrole. Natomiast zgłaszającego poprosili o jak najszybsze udanie się do komendy policji w Krośnie Odrzańskim, najbliższej jego miejsca zamieszkania i złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Oszuści, którzy nie spodziewali się, że ich działania zostały zdemaskowane, byli kompletnie zaskoczeni widokiem policjantów oraz zatrzymaniem. Zostali zatrzymani i przekazani śledczym. Usłyszeli już zarzut oszustwa, za co może im grozić kara do 8 lat więzienia. O ich dalszym losie będzie decydował sąd.